Opracowano na podstawie artykułu O. Jacka Salija: „Moralne aspekty klonowania człowieka” w: W życiu i smierci. Praca pod red. ks. Marka Skierkowskiego, Łomża 2001, s.27-40 oraz wykładów Ks.dr Andrzeja Miałchowskiego (Łomża WSD) nt. „Czy wolno hodować ludzi na części zamienne”; „Aspekt prawny klonowania”.
Spis treści- Osiągnięcia
Etycy podejmując problematykę biotyczną ani nie wyodrębniają tej kategorii manipulacji genetycznych, ani nie poświęcają im zbyt wiele uwagi w swoich normatywnych dociekaniach.Dość ciekawe osiągnięcia posiada dr Anady Chakrabarty, mikrobiolog zatrudniony w przedsiębiorstwie General Electric Corporation. Droga manipulacji genetycznych zdołał on wyprodukować nowy mikroustrój, nie mający odpowiednika w przyrodzie, który okazał się bardzo skutecznym czynnikiem w przeróbce ropy naftowej. Ten nowy gatunek bakterii powstał w wyniku rekombinacji czterech gatunków mikrobów żywiących się ropą naftową, odznacza się zaś tym, że skupia w sobie właściwości swoich bakteryjnych prototypów. O ile więc każdy z czynnych w naturze mikrobów przerabiał jeden z chemicznych składników węglowodorowych ropy naftowej, to nowy mikroustrój zdolny jest przetworzyć w mieszankę oleju 2/3 całościowej masy ropy. Pozostałe substancje nadają się do wykorzystania w inny sposób. W przypadku “ucieczki” tych organizmów z laboratoryjnych urządzeń nie stwarzają one niebezpieczeństwa dla środowiska, gdyż np. nie atakują złoży ropy naftowej. To odkrycie może stać się punktem wyjścia do nowych odkryć o równie użytecznych zastosowaniach, np. do uprawy pszenicy na bezwodnych obszarach. Przemysł zainteresowany jest wytwarzaniem produktów przemiany materii, wypróbowaniem ciał regulatoryjnych w procesach chorobowych, poprawianiem właściwości regeneracyjnych mikroorganizmów, jak również zwiększeniem korzyści z technik biosyntetycznychZ literatury przedmiotu wiadomo także, że tą samą drogą manipulacji genetycznych na bakteriach udało się wyprodukować insulinę stanowiącą powszechnie znany preparat stosowany przy cukrzycy oraz przeciwwirusowo działający interferon. Uczeni zapowiadają ponadto, że genetyka stoi także na progu możliwości hodowania choroboodpornych oraz wiążących związki azotowe roślin użytkowych. - Zagrożenia
W badaniach genetycznych w wyniku dokonywanych rekombinacji doszło już jednak do powstania nowych gatunków mikroorganizmów o właściwościach chorobotwórczych. Jako przykład przytacza się przypadek bakterii jelitowych zwanych Escherichia coli. Bakterie te wymieniają genetyczną informację z innymi gatunkami bakterii, które stwarzają u człowieka groźbę infekcjiNie jest także tajemnicą, ze w arsenale nowoczesnych broni (ABC) przewiduje się również bakteriologiczne metody rażenia przeciwnika, a środków do ich ewentualnego zastosowania jest w stanie dostarczyć tylko inżynieria genetyczna.Tak więc wachlarz praktycznych zastosowań manipulacji instrumentalnych jest dość szeroki. Już dziś można wyróżnić trzy zasadnicze kierunki: zastosowania gospodarcze, farmakologiczne i militarne. Jak na te zdobycze inżynierii genetycznej patrzeć z moralnego punktu widzenia. - Ocena moralna
Manipulacje instrumentalne z punktu widzenia przedmiotu działań (wewnętrzna treść) są moralnie obojętne. Nie widać bowiem w ich celowościowej strukturze bezpośredniego odniesienia do moralnego dobra osoby ludzkiej, są pod tym względem otwarte na determinacje moralne pochodzące ze źr ódeł zewnętrznych. Wniosek ten nie budzi zastrzeżeń w przypadku ekonomicznych i farmakologicznych zastosowań wytworów instrumentalnych manipulacji genetycznych. Problem dotyczy stosowania ich dla celów militarnych, jako środek zniszczenia wroga. Czyli w ocenie moralnej należy wziąć pod uwagę okoliczności – zewnętrzne sytuacyjne uwarunkowania moralne. Wśród tych uwarunkowań najbardziej uniwersalnymi i moralnie znaczącymi są cele, jakie stawiają sobie do urzeczywistnienia organizujący te działania decydenci, a więc przede wszystkim naukowcy lub ich mocodawcy, obok celów zaś także dalsze i uboczne skutki wynikające lub mogące wyniknąć z tych działań. Z tego punktu widzenia rozpatrywane manipulacje genetyczne wydają się najłatwiej do moralnego zaaprobowania, kiedy przyświecają im cele ekonomiczne, a zwłaszcza farmakologiczne z racji ich zasadniczej moralnej słuszności. Jeśli chodzi o sprawy militarne, sprawa się gmatwa, gdyż nawet w wypadku wojny sprawiedliwej użycie broni bakteriologicznej wydaje się trudne do usprawiedliwienia. Na przeszkodzie stopi tu zasada umiaru obowiązująca również w odniesieniu do strony prowadzącej wojnę sprawiedliwą. Nakazuje one minimalizować szkody zadawane stronie przeciwnej. Zastosowanie broni bakteriologicznej usprawiedliwia jedynie w krańcowym przypadku.Obok celów na moralną ocenę instrumentalnych manipulacji genetycznych maja wpływ także stwierdzone czy dające się przewidzieć dalsze skutki podejmowanych działań. Przykładem tu są powikłania związane z badaniami na bakteriami Escherichia coli.